GORĄCZKA HISZPAŃSKIEJ NOCY

W Hiszpanii na dobre rozpoczęło się granie w La Liga Santander. Dwie kolejki za nami, i tylko dwie drużyny bez straty punktów – Real i Barcelona. Tylko dwadzieścia meczów zostało rozegranych, a już mamy kandydata do gola sezonu oraz plusa sezonu, na który niewątpliwe zasłużyła decyzja o wprowadzeniu VARu do gry!

Gorąc jaki doskwiera piłkarzom w sierpniu po raz kolejny miał wpływ na terminarz pierwszych meczów sezonu ligi hiszpańskiej. Sobotnie i niedzielne mecze odbywały się o godzinie 22:15, i co tu dużo mówić. Dla osób zmęczonych długim dniem, była to pora, która mogła odpowiadać nie co mniej. Natomiast nie tylko kibice narzekają na porę rozgrywania meczów. Toni Kroos  po wygranym 2:0 meczu z Getafe stwierdził: „Jestem szczęśliwszy niż się to może wydawać, ale zwykle o tej porze już śpię.” Godzina rozgrywania meczów wpływa również na frekwencję na meczach – w pierwszej kolejce wyglądało to następująco:
– Real Madryt vs Getafe:  48 446 widzów
– FC Barcelona vs Deportivo Alaves: 52 356 widzów

Wyniki te pokazują, że stadiony wielkich klubów wypełniły się w 50-60%, a warto zauważyć, że w stolicy Hiszpanii, czy stolicy Katalonii w sierpniu przecież przebywa dużo turystów, którzy przy okazji tez chcieliby obejrzeć najlepsze drużyny świata.  Tak niska frekwencja nie przytrafiła się Realowi od 2009 roku, kiedy to 44 270 widzów oglądało mecz Królewskich z Mallorcą. Media doszukują się też w tym drugiego dna: odszedł Ronaldo – odeszli kibice. Kto wie? Moim zdaniem jest to bardzo prawdopodobne. Wielu kibiców przychodzi na mecz, aby zobaczyć swojego idola, a przecież nie będą oglądać Benezmy, którego nie tak dawno chcieli wyrzucić z klubu. Sezonowcy…

Natomiast czy godzina rozgrywania meczu może mieć jakiś wpływ na stan murawy? Raczej nie. Ciężko więc wytłumaczyć fakt, dlaczego podczas rozgrywanego sobotnią nocą meczu w Valladolid boisko wyglądało jak kartoflisko. Murawa na pewno nie pomagała zawodnikom Barcelony, którzy do 57. minuty tylko bezbramkowo remisowali z Valladolid. Wówczas jak się później okazało jedynego gola trafił Dembele.

Gospodarze również trafili do bramki. natomiast sędzia Ricardo de Burgos Bengoechea skonsultował całą sytuację z VARem, po czym okazało się, że Keko był na spalonym i radość gospodarzy została przerwana. Niewątpliwie VAR w Hiszpanii to najlepsza wiadomość, jaka mogła spotkać kibiców oraz myślę, że też piłkarzy. Ile to już razy mieliśmy źle rozstrzygnięte mecze przez nietrafne decyzje hiszpańskich arbitrów. W końcu ma kto ich weryfikować, i decyzje powinny być bardziej poprawne.

A na koniec wisienka na torcie, czyli przepiękne trafienie, które śmiało może kandydować do bramki sezonu! Ostatni mecz drugiej kolejki i na boisku w Bilbao wpada takie cudo! Strzelcem gola zawodnik SD Huesca – tegorocznego beniaminka w La Lidze.

Po więcej informacji oraz podsumowań zapraszam na facebook Kamillo TV: https://www.facebook.com/kamillotv/

ZDANY SPRAWDZIAN PRZED MISTRZOSTWAMI ŚWIATA!

ZDANY SPRAWDZIAN PRZED MISTRZOSTWAMI ŚWIATA

W weekend Kraków gościł najlepszych siatkarzy globu. Do Krakowskiej Tauron Areny w ramach 16. Memoriału Huberta Jerzego Wagnera przyjechali  Francuzi, Rosjanie, Kanadyjczycy i oczywiście Polacy. Emocji nie brakowało, a mecz Polska – Rosja kończący turniej był najlepszym podsumowaniem rywalizacji. Po 5 setowym pojedynku górą okazali się nasi siatkarze, którzy tym samym wygrali po raz ósmy Memoriał.

Tegoroczny turniej był przedsmakiem wrześniowych Mistrzostw Świata. Nie dziwi wiec fakt, że swoją formę przed najważniejszą imprezą roku chciały sprawdzić najlepsze drużyny świata. W lipcu zakończyła się pierwsza edycja siatkarskiej Ligi Narodów, którą wygrała Rosja przed Francją i to wśród tych dwóch ekip wydawało się, że rozstrzygnie się falka o triumf podczas memoriału. Natomiast Polacy oraz Kanadyjczycy pokazali się z bardzo dobrej strony. Kanadyjczycy co prawda zakończyli rywalizację na czwartym miejscu, natomiast Polacy po wygranej w emocjonującym meczu z Rosją wygrali turniej. W pamięci kibiców z pewnością zostanie czwarty set, w którym nasi siatkarze prowadzili 11:2, a całego seta wygrali do 15. W tiebraku już tylko dopełniliśmy formalności pokonując Rosjan do 10. Fajnie w meczu funkcjonowała zagrywka. Dodatkowo nasi zawodnicy dokładali sporo punktów z bloku, i jak to się okazało był do klucz do zwycięstwa.

W meczu, który miał rozstrzygnąć o tym, która z ekip zajmie w memoriale trzecie miejsce mierzyła się Francja z Kanadą. Po pierwszym secie górą byli zawodnicy Stephana Antigi, którzy zdecydowanie go wygrali – 25:17. Dwa kolejne sety były już bardziej wyrównane, natomiast wygrane ostatecznie do 22 przez Francuzów. Decydujący okazał się 4 set, w którym Kanadyjczycy nie mieli już za dużo do powiedzenia, przegrywając go do 16, a cały mecz 3:1.

Poniżej wyniki wszystkich meczów memoriału:
POLSKA – Kanada 3:0 (29:27, 25:17, 25:19)
Rosja – Francja 3:1 (25:16, 23:25, 25:20, 26:24)
POLSKA – FRANCJA 3:2 (30:28, 21:25, 22:25, 25:21, 15:13)
Rosja – Kanada 3:2 (25:17, 25:22, 22:25, 21:25, 21:19)
Francja – Kanada 3:1 (18:25, 25:22, 25:22, 25:16)
POLSKA – Rosja 3:2 (21:25, 25:22, 24:26, 25:15, 15:10)

Klasyfikacja końcowa zespołów:
1. POLSKA 7pkt (9:4)
2. Rosja 6pkt (8:6)
3. Francja 4pkt (6:7)
4. Kanada 1pkt (3:9)

Mistrzostwa Świata już za niespełna dwa tygodnie. W tym roku odbywać się będą w Bułgarii oraz Włoszech. Finał rozegrany zostanie 30 września w Turynie, a tytułu bronią Polacy. W fazie grupowej zmierzą się oni z: Bułgarią, Finlandią, Kubą, Iranem oraz Portoryko.

Relacje z Mistrzostw Świata przeczytacie i usłyszycie w Kamillo TV. Zapraszamy serdecznie!

Zapowiedź sportowej soboty 3.03

Pierwsza sobota marca, i wiele ciekawych propozycji do zobaczenia w telewizji. Zapraszam na przegląd i zapowiedź najciekawszych z nich!
13:00 Villarreal CF – Girona FC
Spotkanie 6. z 8. drużyną w tabeli. Gospodarze chcą powalczyć w tym sezonie o awans do europejskich pucharów, ale goście również na to mają szanse. Obie drużyny w tabeli dzielą tylko 4 punkty, więc zapowiadają się spore emocje. Villarreal wygrał tylko 1 z ostatnich 5 meczów, i kto wie co przyniesie to spotkanie. Poprzedni mecz między tymi drużynami zakończył się porażką Girony 1:2. Relacja z tego meczu w Eleven 1!
14:00 Strade Bianche
Kolarskie emocje z Michałem Kwiatkowskim w roli głównej! Kwiato będzie jechał jako lider Team Sky, i będzie chciał obronić tytuł! Trasa w tegorocznej edycji tego jednodniowego klasyku wyjątkowo trudna, a wszystko to za sprawą panujących mrozów oraz opadów śniegu. Czy pogoda dopisze dziś na trasie? Trzeba koniecznie zobaczyć walkę Polskiego kolarza! Transmisja w Eurosport 2
16:15 Sevilla FC – Athletic Bilbao
Kolejne hiszpańskie starcie! Sevilla zajmująca obecnie 5 miejsce w tabeli, w środku tygodnia wygraną z Malagą (1:0) nie co zamarkowała ślad po wysokiej porażce z Atletico (2:5!). Drużyna z Bilbao w tym sezonie niestety spisuje się w tym sezonie słabo. Obecnie na miejscu 12, natomiast jak szukać punktów to z najlepszymi. Takie zwycięstwa smakują najlepiej. Transmisja w Eleven 1
18:30 RB Lipsk – Borussia Dortmund
Hit kolejki Bundesligi. Dortmund był niepokonany w ostatnich 9 meczach i obecnie jest wiceliderem tabeli. Lipsk obecnie szósty, ale wygrywając zrówna się punktami z BVB. Transmisja w Eleven 1
20:45 SSC Napoli – AS Roma
Lider Serie A w roli gospodarza i Roma, która obecnie na 5 miejscu. Napoli wygrało w swoich ostatnich 10 meczach, więc przed Romą trudne zadanie. Poprzedni mecz z Napoli przegrała u siebie 0:1, a czy dziś się zrewanżuje? Obejrzeć ten mecz będzie można w Eleven 2.
20:45 Real Madryt – Getafe CF
Ostania nasza propozycja to mecz Realu, który.. chyba jest najbardziej nieprzewidywalną drużyną w tym sezonie. W tygodniu przegrali w ostatniej minucie mecz z Espanyolem (1:0) i teraz chcąc wrócić na zwycięską ścieżkę przydałaby się wygrana z Getafe. Czy będzie to łatwe zadanie? Goście dzisiejszego meczu są obecnie na 10 miejscu w tabeli, w sezonie wygrywali już z Celtą (3:0), Villarrealem (4:0), Realem Sociedad (2:1), Valencią (1:0), a pierwszy w tym sezonie mecz z Realem przegrali zaledwie 1:2. Co wydarzy się dziś na Santiago Bernabeu? Mecz dziś wieczorem w Eleven 1

Sportowe podsumowanie weekendu 24-25.02

Ostatni weekend lutego za nami! Koniec zimowych Igrzysk Olimpijskich, finał pucharu Ligi Angielskiej oraz mecz na szczycie w Premier League, czyli Manchesteru United z Chelsea!

Igrzyska Olimpijskie

Zakończyły się zimowe IO. Polska reprezentacja niestety nie zdobyła kolejnego medalu i ze skromnym dorobkiem – 1 złota i 1 brązu kończy rywalizację w tabeli medalowej na 18.miejscu

La Liga

Barcelona gromi Gironę 6:1, a Atletico Sevillę 2:5! Ponadto swoje mecze wygrał Real – 4:0 z Deportivo Alaves, oraz Valencia – 2:1 z Realem Sociedad. Kolejna – 26. kolejna rozgrywana będzie w środku tygodnia!

Premier League

Hit 28. kolejki dla Manchesteru United! Czerwone diabły wygrali z Chelsea 2:1, chodź przegrywali 0:1. Swoje mecze wygrywali również Liverpool i Tottenham. W weekend w lidze nie grał lider Manchester City, który grał z Arsenalem w finale Pucharze Ligi Angielskiej. City wygrali 3:0.

Bundesliga

Bayern Monachium tylko bezbramkowo remisuje z Herthą. Bardzo ważny mecz wygrała za to Kolonia, która wygrywając z RB Lipskiem ma już 17 puntów w tabeli, i jest coraz bliżej wyskoczenia ze strefy spadkowej. Jedną z większych niespodzianek była kolejna przegrana Frankfurta na wyjeździe 1:0! Tym razem z Stuttgartem.

Sportowe podsumowanie Kamillo TV dostępne w formie video na naszym FB!

Zapraszamy do obejrzenia pod poniższym linkiem:
SPORTOWE PODSUMOWANIE VIDEO

Sportowe podsumowanie weekendu 13-14.01

Zapraszamy na pierwsze sportowe podsumowanie weekendu w Kamillo TV!

W angielskiej Premier League nie ma już drużyn niepokonanych. W hitowym starciu na Anfield Liverpool wygrał z Manchesterem City 4:3.

Niedzielny wieczór na pewno zapamięta wielu kibiców Premier League. To właśnie 14 stycznia Manchester City przegrał swój pierwszy ligowy mecz. W 9 minucie wynik spotkania otworzył Oxlade-Chamberlain, ale przed przerwą zdążył jeszcze trafić do siatki Sane po idealnej asyście Walkera. W drugiej połowie gospodarze zadali 3 mocne ciosy. Po golach w 59,61 i 68 minucie zawodnicy Kloopa prowadzili już 4:1. Manchester City walczył do końca, ale wystarczyło to tylko do zmniejszenia rozmiaru porażki. Po wygranej 4:3 zawodnicy Liverpoolu awansowali na 3 miejsce w tabeli. Tracą 15 punktów do prowadzących Citizens.

28. Tyle bramek zobaczyliśmy do tej pory w 23. Kolejce Premier League. Dziś ostatni mecz tej rundy gier. O 21:00 Machester City zagra ze Stoke.

23 kolejka Premier League przyniosła nam do tej pory średnio ponad 3 bramki na mecz. W jednym z ciekawszych spotkań tej rundy na Wembley Tottenham grał z Evertonem. Koguty po bramkach Sona, Eriksena i dublecie Kane’a wygrali 4:0. W nieco gorszym humorze na pewno są kibice innej drużyny z północnego Londynu – Arsenalu. Po golu Bellerina Kanonierzy prowadzili 0:1, natomiast zawodnicy Bournemouth zadali 2 ciosy w 70 i 74 minucie, na które piłkarze Arsenalu nie zdołali odpowiedzieć przegrywając tym samym 2:1. W pozostałych meczach Chelsea remisuje bezbramkowo z Leicester, remis także w meczach Newcastle – Swansea oraz Waford – Southampton, Crystal Palace wygrywa 1:0 z Burnley, a West Ham z Huddersfiled 4:1

Piłkarskich emocji w ten weekend nie brakowało również w La Lidze! Barcelona na plus, Real na minus i to minus -19!

Sobota była tym dniem, w którym zawodnicy Realu liczyli na 3 ligowe punkty, ale na Santiago Bernabeu przyjechał Villarreal, który w tabeli jest tylko jedno miejsce za Królewskimi. Przez większą część meczu utrzymywał się bezbramkowy remis, aż do 87 minuty, kiedy piłkę w efektowny sposób wpakował do bramki Fornals i to goście wygrywając 0:1 wywieźli z Bernabau 3 punktu i w tabeli zajmują obecnie 5 miejsce tracąc do Realu tylko jeden punkt. Nie bez kłopotów swój mecz wygrała Barcelona, która grała na trudnym dla niej stadionie – Estadio Anoeta. W 34 minucie gospodarze prowadzili już 2:0, a zawodnicy z Barcelony byli bezradni. Pogoń zaczęła się 5 minut później, kiedy to gola trafił Paulinho. Druga połowa przebiegała już pod dyktando gości. Po dwóch bramkach Suareza i pięknym golu Messiego z rzutu wolnego wygrali z Realem Sociedad 2:4 kończąc tym samym trwającą dekadę serię niewygranych meczów ligowych na Anoeta. Swoje mecze wygrało również Atletico, Valencia, natomiast sensacyjnie mecz przegrała Sevilla grająca z graniczącym ze strefą spadkową Deportivo Alaves.

W Bundeslidze powrót na boisko Łukasza Piszczka. BVB tylko na remis, zwycięski Lipsk i Bayern.

Po przerwie świąteczno-noworocznej wróciły zmagania w niemieckiej Bundeslidze. Kolejkę otworzył mecz Bayer Leverkusen – Bayern Monachium wygrany przez Bawarczyków 3:1. Ozdobą tego meczu był gol strzelony w końcówce z rzutu wolnego przez Jamesa. Bayern tym samym jest niepokonany w lidze od pięciu meczów, i prowadzi w tabeli mając 13 punktów przewagi nad wiceliderem – zespołem RB Lipsk. Ten zespół podejmował u siebie drużynę Schalke i wygrał 3:1 przełamując czteromeczową passę bez wygranej. Dobrym rezultatem nie może się pochwalić Borussia Dortmund, która u siebie bezbramkowo zremisowała z Wolfsburgiem. Warto podkreślić, że zawodnicy z Signal Iduna Park grają lepiej na wyjazdach niż na swoim obiekcie. W 9 rozegranych meczach na swoim stadionie zdobyli zaledwie 14 punktów.

MŚ 2019 w piłce ręcznej bez Polskiej reprezentacji. W ostatnim meczu turnieju prekwalifikacyjnego Polscy szczypiorniści zremisowali z Portugalią 27:27.

To był jeden z tych meczów, które trzeba było wygrać, aby być dalej w walce o udział w MŚ piłkarzy ręcznych 2019. Niestety nie udało się to Polskim szczypiornistom. „Nie wykonaliśmy tego zadania, które było dzisiaj przed nami” powiedział Piotr Chrapkowski po meczu zremisowanym z Portugalią 27:27. Ten remis okazał się zwycięski dla gospodarzy turnieju, którzy tego meczu wcale nie musieli wygrać. Po dobrym fragmencie gry w drugiej połowie, w którym Polacy zdobyli pięć goli z rzędu i wyszli na dwubramkowe prowadzenie, wydawało się, że mecz jest już pod kontrolą naszych zawodników. Było to tylko złudzenie. Portugalczycy szybko wyrównali wynik spotkania, i w zaciętej końcówce utrzymali remis do końca, pozostając tym samym w grze o mundial.

Mistrzostwa Europy w piłce ręcznej trwają w najlepsze. Faworyci wygrywają w swoich niedzielnych spotkaniach

W niedzielnych zmaganiach piłkarzy ręcznych w ramach Mistrzostw Europy wygrywali faworyci. Do drugiej fazy turnieju awansowali już Francuzi, którzy pokonali Austriaków 33:26. W pozostałych meczach Norwegowie wygrali 33:28 z Białorusinami, Chorwaci 29:22 z Islandczykami, a Szwedzi wygrali z Serbami 30:25. Dziś kolejne mecze. O 18:15 Słowenia – Niemcy i Węgry – Hiszpania, a o 20:30 Macedonia – Czarnogóra i Czechy – Dania.

Zimowe Igrzyska Olimpijskie coraz bliżej. Cieszy postawa Polskich biathlonistek, natomiast nieco gorszy weekend zaliczyli skoczkowie.

Sobotnie zmagania Pucharu Świata w Ruhpolding biathlonowa sztafeta ukończyła na piątym miejscu, co było jej najlepszym występem od dwóch lat. Sztafetę wygrały Niemki, przed Włoszkami i Szwedkami. Bardzo dobra postawa naszych zawodniczek dobrze zwiastuje przed zbliżającymi się Igrzyskami Olimpijskimi. Na igrzyskach zabraknie natomiast Ole Einara Bjoerndalena. 20-krotny złoty medalista mistrzostw świata nie pojedzie na siódme z rzędu igrzyska. Norweg nie wypełnił wewnętrznych norm kwalifikacyjnych, i nie został powołany do składu. Ani skoków, ani lotów nie zobaczyli kibice zebrani w Kulm. Niedzielny konkurs został odwołany z powodu złych warunków atmosferycznych. Dzień wcześniej w rozegranych zawodach Polacy. Najlepszy z Polaków – Stefan Hula zakończył rywalizację na 16. Miejscu. Piotr Żyła był 19, Kamil Stoch 23, a Maciej Kot 25. Zwyciężył Norweg Andreas Stjernen.

Sensacja w Zawierciu! W siatkarskiej Pluslidze Beniaminek wygrywa po bardzo dobrym meczu z PGE Skrą Bełchatów 3:0!

W niedzielne popołudnie doszło do ciekawej konfrontacji w siatkarskiej pluslidze. Bardzo dobry mecz zagrała drużyna z Zawiercia przeciwko Skrze Bełchatów. Goście byli faworytem tego spotkania, ale pierwsze dwa sety zaczynali od dużych strat. O ile w pierwszej partii Bełchatowianie odrobili je i w końcówce po asie serwisowym Ebadipura prowadzili 21:23 będąc krok od wygranej, to w drugim secie gospodarze nie zostawili nikomu wątpliwości kto jest lepszy wygywając 25:21. Trzeci set był wyrównany tylko do stanu 7:7. Później kolejne 4 punkty zdobyli Zawiercianie. Przez dalszą część meczu utrzymywali prowadzenie kończąc mecz wynikiem 25:19 i 3:0 w setach. To była 3 porażka zawodników z Bełchatowa w tym sezonie – pierwsza bez wygranego seta. Ciekawe pozostałych najciekawszych meczach 17.kolejki Onico Warszawa pokonała Trefl Gdańsk 3:0, wygrywając tym samym 8 spotkanie z rzędu, a Jastrzębski Węgiel przegrał z Zaksą Kędzierzyn Koźle 1:3.

Pierwszy turniej wielkiego szlema rozpoczęty! Dziś w nocy zaczęły się rywalizacje w ramach Australian Open! Na początek dobry  występ Magdy Linette.

Dzisiejszej nocy rozpoczęły się zmagania na kortach w Melbourne. Z bardzo dobrej strony zaprezentowała się Magda Linette. Polska tenisistka w trzech setach pokonała faworyzowaną Amerykankę Jennifer Brady 2:6 6:4 6:3. Dzięki wygranej po raz pierwszy w karierze awansowała do drugiej rundy Australian Open. Pomimo pierwszego seta, w którym Polka nie miała za dużo do powiedzenia, następne dwa zagrała koncertowo. Linette po 102 minutach gry wykorzystała czwartą piłkę meczową i kolejną rywalką będzie Rosjanka Daria Kasatkina. Swoje mecze wygrali również w trzech setach: Rafael Nadal, Gregor Dimitrov, Jo-Wilfried Tsonga. Niestety z turnieju odpadła 20-letnia łodzianka Magdalena Fręch. Nie sprostała doświadczonej Hiszpance Carli Suarez Navarro i przegrała 5:7 3:6. Mimo to Polka może być i tak może być zadowolona, ponieważ zaliczy spory awans w światowym rankingu, a rozegrany mecz stał również na wysokim poziomie.

Na sportowe podsumowanie weekendu w formie video zapraszamy jutro na facebook Kamillo TV! Być może KamilloTV #newssport zagoszczą w stałej ramówce częściej! 

Przygotował: Kamil Sulikowski

Zapowiedź piłkarskiego weekendu 16-17.12

Ostatnia kolejka przed przerwą świąteczną w Bundeslidze, przedostania w La Lidze i angielski hit Manchester City – Tottenham! To wszystko czeka nas w ten weekend.

Premier League

Hit 18.kolejki Premier League rozegrany zostanie w sobotnie popołudnie w Manchesterze. City zagrają z Tottenhamem. Czy gospodarze nadal pozostaną na zwycięskiej fali i wygrają swój piętnasty ligowy mecz z rzędu? Koguty po małym kryzysie wracają na właściwe tory, i po ostatnich 2 wygranych są już na 4 miejscu w tabeli. Jeśli nie Tottenham, to kto inny może zatrzymać The Citizens? W Polsce mecz będzie można zobaczyć w technologii 4K na kanale Canal+Now, a transmisja zaczyna się o 18:25.

Ponadto United zagrają z West Bromwich Albion (nd 15:15), Chelsea z Southampton (sb 16:00), a Liverpool, który zremisował 3 z ostatnich 5 meczów zagra na wyjeździe z Bournemouth (nd 17:30)

La Liga

Pościg za Barceloną trwa! Atletico w sobotni wieczór zagra u siebie z Deportivo Alaves i najprawdopodobniej zdobędzie 3 punkty, natomiast ciekawie zapowiada się rywalizacja Eibar – Valencia. Co prawda gospodarze tego meczu są na 13. miejscu w tabeli, ale grają ciekawy futbol. Ponadto Valencia zagra dziś bez swojego lidera – Simone Zazy, który pauzuje za kartki. To spotkanie już dziś o 18:30!

Barca natomiast swój mecz zagra w niedzielny wieczór. O 20:45 zagrają z Deportivo La Coruna i myślę, że wygrają swoje trzynaste w tym sezonie spotkanie. W ten weekend nie zagra swojego ligowego meczu Real Madryt. Królewscy walczyć będą w finale klubowych mistrzostw świata z Gremio Porto Alegre.

Bundesliga

W Niemczech rozgrywana będzie ostatnia kolejka przed przerwą świąteczną. Podczas niej najciekawiej zapowiada się spotaknie sąsiadów w tabeli: Hoffenheim – Borussia Dortmund. Po dobrym otwarciu sezonu zawodnicy już Petera Stögera w ostatnich 5 meczach zdobyli zaledwo 5 punktów. Ponadto mają jeden z najgorszych bilansów jeżeli chodzi o mecze rozgrywane na swoim stadionie (3-1-3). Mniej punktów w spotkaniach rozgrywanych u siebie zdobyli tylko Frankfurt, Brema i Köln. Co ciekawe, Borussia grając u siebie strzela średnio 3 gole na mecz, więc być może i dziś padnie dużo bramek na Signal Iduna Park. Na pewno Hoffenheim po 2 wyjazdowych porażkach, będzie chciał w końcu zdobyć jakieś punkty na stadionie rywala, dlatego zapowiada nam się ciekawy mecz.

Ponadto ciekawie zapowiada się konfrontacja wicelidera tabeli – Schalke. Na wyjeździe zagrają z Eintrachtem. Już od 10 meczów drużyna z Gelsenkirchen niepokonana. Czy wykorzystają zły bilans meczów Eintrachta u siebie? (2-1-4 – gorszy ma tylko drużyna z Kolonii). Ten mecz w sobotnie popołudnie o 15:30.

Poniżej przedstawiamy rozpiskę najciekawszych meczów weekendu i ich transmisje TV:
Eintracht Frankfurt – Schalke 04 (sb 15:30, Eleven Sports 2)
Athletic Bilbao – Real Sociedad (sb 16:10, Eleven Sports 1)
Borussia Dortmund – TSG 1899 Hoffenheim (sb 18:30 Eleven Sports 1)
Manchester City – Tottenham (sb 18:30, Canal+Sport 2, Canal+Now 4K)
Eibar – Valencia (sb 18:30, Eleven Sports 4)
Hannover 96 – Bayer 04 Leverkusen (nd 15:30 Canal+Sport 2)
Celta Vigo – Villarreal (nd 16:15, Eleven Sports 2)
Olympique Lyon – Olympique Marsylia (nd 21:00, Eleven Sports 3)

 

Chris Froome – gracz fair czy nie fair?

Chris Froome. O nim kto chodź trochę interesuje się sportem powinien słyszeć każdy. Brytyjski 32-letni kolarz, obecnie jeżdżący w Team Sky. Czterokrotny triumfator Tour de France, wielokrotny medalista Mistrzostw Świata. Przez wielu okrzyknięty najlepszym kolarzem świata, aż do dziś….

Najlepszy wśród peletonu

Brytyjczyk wyróżniał się na wszystkich wyścigach w których brał udział. Wygrywał największy kolarski wyścig świata 4 razy (w 2013,2015,2016 i 2017 roku). W tym roku wygrywając również Vuelta a Espana zapisał się w historii kolarstwa. Wydawało się, że jest człowiekiem maszyną, osobą, która ciężkimi treningami osiągnęła to o czym inni mogą tylko pomarzyć. Chris w wywiadach zawsze powtarzał, że wszystkie wygrane nie są tylko jego zasługą, ale także świetnej drużyny, która jest najmocniejsza w peletonie.

Problemy zdrowotne Froome’a

Fani kolarstwa pewnie wiedzą, że Brytyjczyk jest astmatykiem. Zażywał leki na astmę, które w kolarstwie jak i wielu innych sportach (m.in lekkoatletyce, biegach narciarskich) są dozwolone, ale w odpowiednich dawkach. Froome podczas jednego z etapów tegorocznej Vuelty przyznał się, żę poczuł się gorzej, i musiał zwiększyć dawkę leku. Trzeba podkreślić, że kolarz mówi, iż dawka ta nie została przekroczona. A o jakiej substancji mówimy? O salbutamolu. Jego dawka w organizmie Chrisa została wg wyników z próbki przekroczona dwukrotnie. Co ciekawe jeden z największych magazynów kolarskich na świecie przypomina sytuację, kiedy podczas jednego z etapów Tour de France 2014 Froome użył inhalatora. 

Potwierdzony Froomestrong czy jeszcze nie?

Sprawa o dopingu Froome’a wyszła na jaw dopiero dziś po artykule dziennikarzy „The Guardian”.  Długo zbierali dowody, aż w końcu po ich zdobyciu opublikowali dane i wywołali dyskusję na cały świat. Jest to dziś niewątpliwie najgorętszy sportowy temat dnia. Wielu z internautów w komentarzach dawało wsparcie Brytyjczykowi, chodź złych wpisów również nie brakowało. Co na postawione zarzuty odpowiedział sam kolarz?

„Dziękuję za wszystkie dzisiejsze wiadomości ze wsparciem. Jestem przekonany, że uda się to wyaśnić. Niestety nie mogę udostępnić więcej informacji, do czasu zakończenia dochodzenia.”

Sprawa jest na tyle ciekawa, że pobrana próbka Chrisa została kilka miesięcy temu, a wyniki nie zostały opublikowane. Czy oznaczałoby to, że UCI chciała zataić wyniki, i zapomnieć o sprawie? Na chwilę obecną czekamy na obronę kolarza i jego prawników. Być może sprawa zostanie wyjaśniona na korzyść Froome’a. W przeciwnym razie grozi jemu odebranie zwycięstwa Vuelty 2017, dyskwalifikacja na Tdf 2018 oraz Vueltę 2018…

Poczekajmy na oficjalny komunikat w tej sprawie. Mamy nadzieję, że sprawa zostanie wyjaśniona i potwierdzą się słowa kolarza. W końcu chcemy sportowej rywalizacji, a nie oszustów w peletonie. Im mówimy stanowcze NIE.

A na koniec jeszcze krótki materiał od The Guardian:

Zapowiedź meczu Tottenham Hotspur – Liverpool FC

BITWA O ANGLIĘ!

Niedzielne popołudnie zapowiada się niezwykle emocjonująco. W ramach 9.kolejki Premier League na Wembley zagrają Tottenham z Liverpoolem.

Bezpośrednie pojedynki

W ubiegłym sezonie drużyny mierzyły się ze sobą trzykrotnie. Dwukrotnie lepszą drużyną byli podopieczni Jurgena Kloppa. Wygrali mecze u siebie: ligowy – 2:0 oraz pucharowy – 2:1. W meczu rozgrywanym w Londynie padł remis 1:1

Konfrontacja napastników

Ciekawie zapowiada się rywalizacja napastników podczas tego meczu. Na przeciw siebie staną Harry Kane i Roberyo Firmino.

Przewidywane wyniki

Według ekspertów faworytem do wygrania meczu są gospodarze. 3 miejsce w tabeli, 5 puntów przewagi nad Liverpoolem oraz własny stadion mają zapewnić wygraną Tottenhamowi w tym meczu. Przewidujemy wynik 2:1.